poniedziałek, 4 stycznia 2010

czegoś początek

Zaczynam pisać tego bloga raczej bez konkretnego powodu. Podobno dużo mówię i być może nie wypowiedziałam dzisiaj wystarczająco dużo słów, więc muszę to gdzieś wyrzucić :)
Ale jest szansa, że PISANIE spowoduje, iż wymyślę coś twórczo-kreatywnego. Albo porwę się na coś szalonego. Bo z natury szalona to raczej nie jestem. Jestem otwarta i tyle :) no może jeszcze mam poczucie humoru :) no i ciekawska (nieładnie);
Uwielbiam ciuchy, ciucholandy, szperanie, grzebanie, kupowanie... (lepiej, żeby nie przeczytał tego mój kochany mąż:))
Mimo tego, że lubię, to wyglądam w tych ciuchach przeciętnie - tak SzaroCzarno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz