niedziela, 10 stycznia 2010

po co mi to pisanie

W zasadzie to nie wiem, po co mi ten blog. Mam 30 lat (odliczam dni do kolejnych urodzin) i powinnam piec ciasta, smażyć kotlety i wymyślać kolejne sałatki... A ja bawię się w pisanie. Mój mężulek śmieje się, czy napisałam już dzisiaj, jak bardzo pojadłam sobie na kolację (jego wykonania) i że wczoraj nie byłam w taniej odzieży... Ale to cały ON, a ja uwielbiam jego poczucie humoru i zawsze mu mówię, że dlatego za niego wyszłam :)
Piszę i piszę, a i tak nikt tego czytać nie będzie... Najwyżej ja :) Mogę więc pisać wszyściutko!
A teraz muszę uciekać, bo co wieczór czytam mojej córce książkę: "Zuźka D. Zołzik i przyjaciele", którą zresztą gorąco polecam wszystkim dziewczynkom i oczywiście ich mamusiom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz