poniedziałek, 7 lutego 2011

bajka

Za górami, za lasami, za dolinami w wysokiej wieży mieszkała piękna królewna. O jej niezwykłej urodzie wielu słyszało, lecz tylko nieliczni mogli zobaczyć się z nią "face to face" (twarzą w twarz). Królewna miała piękne, długie włosy, długie nogi, długie palce, aksamitną cerę, duże oczy, duże piersi, olśniewający uśmiech i jeszcze parę innych części, które też olśniewały. Niestety Królewna od dawna zamknięta była w wieży i do tej pory nie znalazł się żaden śmiałek, który zdołałby ją uwolnić. Królewna też nie potrafiła znaleźć żadnego sposobu, żeby wydostać się z wieży. Codziennie wstawała o świcie, czesała swe długie blond włosy, śpiewała piosenki, stroiła sukienki. Dbała o swoją urodę, ćwiczyła, by jej ciało nie pokryła pomarańczowa skórka.
Królewna zaprzyjaźniła się z małym ptaszkiem, który odwiedzał ją codziennie i opowiadał, co słychać w Królestwie. Bardzo chciał, żeby Królewna wylazła wreszcie z tej wieży i wyszła za mąż za pięknego Królewicza. Czas przecież leciał, a Królewna robiła się coraz starsza.
Cycki wiotczeją, włosy siwieją, zmarszczek przybywa...
Gdzie do cholery jet ten Królewicz?
A Królewna co? Taka dupa wołowa? Nie wie, jak przejść do innej bajki?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz